top of page

UZALEŻNIENIA

 Grupa zaburzeń spowodowanych używaniem substancji psychoaktywnych wg. Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD 10)
 Zespół uzależnienia : to stan psychiczny, fizyczny spowodowany używaniem substancji psychoaktywnych (składa się na niego zespół zjawisk fizjologicznych, behawioralnych, poznawczych), kiedy zachowania związane z używaniem substancji uzyskują wyraźną przewagę nad innymi, które były charakterystyczne dla danej osoby.
 Cechy i objawy zespołu uzależnienia.                                                                                                                                                                      
 - silna potrzeba lub przymus używania substancji psychoaktywnej,                                                                                
- utrata kontroli w używaniu sp.(niemożność przerwania przyjmowania, utrata kontroli dawek           
- przyjmowanie substancji celu uniknięcia objawów abstynencyjnych,                                                                    
- wystąpienie zespołu abstynencyjnego po przerwaniu przyjmowanej substancji,                                                                 
- wzrost tolerancji,                                                                                                                                                                                                                            
- charakterystyczny, indywidualny sposób przyjmowania substancji,                                                                        
- postępujące zaniedbywanie innych zainteresowań lub przyjemności na rzecz zdobywania   i przyjmowania substancji uzależniającej,  
 - zażywanie środka mimo wyraźnych szkód (fizycznych, psychicznych, społecznych), o których wiadomo, że mają związek
z przyjmowaniem środka.
 Stwierdzając co najmniej trzy z powyższych objawów, które występują nieprzerwanie przez okres jednego miesiąca w ciągu ostatniego roku, rozpoznajemy zespół uzależnienia.
 Uzależnienia stanowią współcześnie coraz powszechniej występujący problem. Najczęściej na myśl przychodzą w pierwszej kolejności trudności w kontrolowaniu zażywania substancji zmieniających świadomość, jak alkohol, narkotyki, czy leki.

 

Osoba dotknięta uzależnieniem jest przede wszystkim nadmierne skupiona na czynności, której nałóg dotyczy –  ma ona bowiem jeden określony cel: redukcję psychicznego napięcia. Wszystkie uzależnienia związane są z neuroprzekaźnictwem mózgowym. Proces przebiega według tego samego mechanizmu: organizm przyzwyczaja się do pewnego rodzaju stymulacji, kojarzy ją z przyjemnością, ulgą  i odprężeniem. Z czasem jednak potrzebuje jej coraz częściej i w większych dawkach.

 

 
ALKOHOLIZM
Człowiek pije, żeby utopić jakąś myśl, a ta przeradza się w obsesję... Podejrzenie, które chciało się odsunąć pod wpływem alkoholu staje się żywsze, silniejsze.., zajmuje coraz więcej miejsca..."       /Emmanuel Schmitt/

​Istotą uzależnienia od alkoholu jest utrata kontroli nad piciem, oraz niemożność zrezygnowania

z picia alkoholu mimo ponoszenia negatywnych konsekwencji.  Człowiek uzależniony tych

konsekwencji nie widzi, natomiast jego otoczenie, jego bliscy widzą je i na różne sposoby próbują

uzależnionemu przekazać swoje spostrzeżenia i odwieść od picia. On się przed tym broni

i zaczynają się nasilać konflikty i nieporozumienia, co prowokuje uzależnionego do sięgnięcia

po kieliszek... I koło się zamyka. W końcu dochodzi do codziennego picia.

 
Narkomania jest chorobą, którą można i trzeba leczyć w oparciu o założenie,     
że celem jest całkowite odstawienie wszelkich środków zmieniających świadomość.            
Służy temu psychoterapia. Głównym zadaniem terapii jest zapobieganie ewentualnym nawrotom choroby, poprzez uczenie ludzi uzależnionych nowych zachowań, tak aby radzili sobie w sytuacjach kryzysowych, jak również nauczyli się unikania takich sytuacji, które mogłyby ich sprowokować do ponownego brania środków psychoaktywnych.
Narkomania jest chorobą postępującą, nieuleczalną i śmiertelną.
Mimo to nie wolno się poddać odbierając sobie szansy na normalne życie.


 


 
 
Lekomania to nadużywanie leków nasennych czy uspakajających wywołujące uzależnienie fizyczne          i psychiczne. Już po paru miesiącach systematycznego przyjmowania leków, pojawiają się zaburzenia emocjonalne - zwiększona drażliwość, stan przygnębienia, smutku i depresji. Zmusza to do zwiększania dawek, przez co pogarsza się sprawność intelektualna, zanikają zainteresowania, pojawiają się zaburzenia koordynacji ruchowej, pojawia się osłabienie fizyczne, drżenierąk,zawroty głowy.
                        Wieloletnie przyjmowanie barbituranów powoduje zaburzenia neurologiczne, psychiczne, hormonalne, zaburzenia układu krążenia i oddechowego, choroby wątroby i nerek. Objawy odstawienia barbituranów są bardzo silne: drżenie, pocenie się, arytmia serca, czasami konwulsje i delirium a nawet śmierć.
              Nadużywanie benzodiazepin bywa przyczyną zaburzeń układu oddechowego oraz uszkodzeń pamięci krótkoterminowej - człowiek nie może sobie przypomnieć, co robił będąc pod wpływem tych środków.

 

Po odstawieniu pojawiają się lęki, pogarsza się nastrój, następuje zwolnienie oddechu, obniżenie temperatury ciała, zwolnienie tętna.

 

               Oba te środki bywają dość często łączone z alkoholem, a należy pamiętać, że ujemne skutki alkoholu i tych środków depresyjnie działających na osobę uzależnioną sumują się. Dość często leki uspakajające i nasenne stosują też osoby uzależnione od opiatów, kokainy czy amfetaminy, by pokonać bezsenność. Może to doprowadzić do podwójnego (krzyżowego) uzależnienia.
Lekomania tak samo jak alkoholizm czy narkomania jest chorobą śmiertelną i postępująca, ale można ją leczyć.

 

 
Uzależnienie od hazardu występuje wtedy, kiedy osoba nie przestaje grać mimo                            ponoszenia różnych negatywnych konsekwencji w wyniku grania. Hazard to niepohamowana                               potrzeba przeżywania bardzo silnych emocji związanych z graniem i z marzeniami o wielkich rzeczach.           Hazardziści myślą, że to na pewno będzie możliwe do zrealizowania, gdy wreszcie trafią wielką wygraną.
Można wyróżnić dwa rodzaje hazardzistów, tj. hazardzistów „akcji”, czyli osoby poszukujące w grze pobudzenia,      oraz hazardzistów „ucieczki”, którzy grają „uciekając” od swoich problemów. Gracze „akcji” potrzebują dodatkowych  i silniejszych bodźców, granie jest dla nich źródłem dodatkowych przyjemności i stąd jest często powtarzane.
Z kolei gracze „ucieczki” preferują gry, które można uprawiać indywidualnie (np. automaty bądź gry komputerowe). Są to głównie osoby, które mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, mają deficyty umiejętności społecznych,        a często również zaburzenia nastroju.
 
Podobnie jak przy innych nałogach, także w przypadku zakupoholizmu
mamy do czynienia z bardzo silnie działającym mechanizmem zaprzeczania: osoba dotknięta
uzależnieniem od kupowania najczęściej sama nie dostrzega swojego problemu.
i racjonalizacje dla kupowania wciąż nowych rzeczy.  Wydaje jej się, że otoczenie jej nie rozumie i że wydawane przez nią pieniądze zużywa na rzeczy niezbędne. Wyjaśnia sobie i bliskim, od których w chwili wyczerpania własnych środków pożycza pieniądze, że planowane zakupy są absolutnie konieczne.Znajduje coraz to nowe uzasadnienia
W leczeniu uzależnienia od zakupów (zakupoholizmu) stosuje się przede wszystkim techniki poznawczo-behawioralne, które pozwalają zmieniać zaburzone schematy myślenia. Wypracowanie nowych sposobów radzenia sobie z emocjami oraz nauczenie się zdrowego sposobu „nagradzania siebie” pozwala wpływać na usprawnienie funkcjonowania uzależnionego oraz zmiany  w jego podejściu do kupowania.
W trakcie terapii osoba uzależniona uzyskuje szereg praktycznych wskazówek, jak radzić sobie z problemem.
Uzależnienia behawioralne
Obok uzależnień chemicznych istnieją uzależnienia behawioralne.
O uzależnieniu behawioralnym mówimy, gdy silna potrzeba wykonywania jakiejś normalnej czynności - na przykład zakupów, seksu, jedzenia czy pracy - przynosi szkody, a wykonująca ją osoba nie potrafi - mimo prób - powstrzymać się od wykonywania tej czynności, przestaje kontrolować sytuację - wyjaśnił prof. Jerzy Mellibruda podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Instytut Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego w Warszawie.
 
Uzależnienia mogą mieć przyczyny genetyczne, jeśli jednak osoba z takim predyspozycjami nie trafi na sprzyjające warunki, nie muszą się one rozwinąć - dodał. Podłożem uzależnień behawioralnych są inne problemy, np. osobiste konflikty, samotność, impulsywność. A także - jak to określił specjalista - przewaga myślenia magicznego nad racjonalnym.
 
                                        Kochani ..,
             Jestem uzależniony. Potrzebuję Waszej pomocy.  Nie róbcie mi wymówek, nie obwiniajcie mnie,
nie złorzeczcie mi. Nie bylibyście źli na mnie, gdybym był chory na gruźlicę lub cukrzycę.
Uzależnienie to też choroba. Nie pozwólcie mi wywołać u Was złości. Jeżeli zaatakujecie mnie słownie lub fizycznie, będziecie mnie tylko upewniali w złej opinii, jaką mam o sobie. Ja już wystarczająco nienawidzę siebie.
Niech Wasza miłość do mnie i lęk o mnie nie doprowadza Was do robienia tego, co sam powinienem robić.
Jeśli weźmiecie na siebie odpowiedzialność za wszystko, oduczycie mnie podejmowania odpowiedzialności.
Będę miał coraz większe poczucie winy, a Wy będziecie się czuli urażeni.
Nie przyjmujcie moich obietnic, obiecam cokolwiek, by wyjść z kłopotów. Ale charakter mojej choroby powstrzymuje mnie przed dotrzymywaniem obietnic nawet tych, o których mówię z początku serio.     
Nie groźcie mi, jeśli nie macie zamiaru spełnić groźby. Jeśli raz podjęliście jakąś decyzję, trzymajcie się jej.  
Nie wierzcie wszystkiemu, co mówię o Was,  to może być kłamstwo. Zaprzeczanie oczywistym faktom jest symptomem mojej choroby. Co więcej, najczęściej łatwo tracę szacunek dla tych, których zbyt łatwo można oszukać.
Nie pozwólcie mi mieć nad Wami przewagi, nie dajcie się wykorzystywać przeze mnie. Miłość nie może długo istnieć bez wymiaru sprawiedliwości.  Nie ponoście za mnie lub nie próbujcie oddzielić mnie od konsekwencji mojego odurzania się.  Nie kłamcie za mnie, nie płaćcie za mnie rachunków. Takie postępowanie zmniejsza lub zapobiega kryzysowi, który mógłby zmobilizować mnie do szukania pomocy. Dopóki będziecie mnie ratowali z każdej opresji, będę mógł zaprzeczać temu, że jestem uzależniony.
Ponad wszystko, uczcie się wszystkiego, co tylko możliwe o mojej chorobie i Waszej roli w stosunku  do mnie.
              Czytajcie literaturę i utrzymujcie osobisty kontakt z członkami Grupy Wsparcia. To są ludzie, którzy mogą dopomóc zobaczyć jasno całą Waszą sytuację.
                                                                                                                                       Kocham Was.
 
bottom of page